Kolonializm większości kojarzy
się przede wszystkim z Imperium Brytyjskim albo z podbojami Hiszpanii czy
Portugalii. Tymczasem to właśnie w kolonializmie należy szukać korzeni
najnowszej historii. Książka Davida Oludoga i Caspera W. Erichsena pt. „Zbrodnie
Kajzera” rzuca kompletnie nowe światło na wydarzenia, o których wszyscy myślą w
kategoriach niewytłumaczalnych.
Pod koniec XIX wieku Niemcy nie
mieściły się w granicach własnego państwa. Okropne warunki życia w miastach i
przeludnienie doprowadziły do tego, że nieśmiało zaczęto głosić potrzebę
szukania „lebensraumu”, to jest „przestrzeni życiowej”. Na dodatek cesarz nie
mógł obojętnie przypatrywać się jak jego naród gra ostatnie skrzypce w
kolonialnym wyścigu. W ten sposób zachłanny wzrok cesarstwa zwrócił się w
kierunku Namibii.
Kiedy już kłamstwami i artylerią
udało się podbić rdzennych mieszkańców, pozostało pytanie: „co teraz z nimi
zrobić?”. Tak narodziły się pierwsze obozy koncentracyjne, w których tysiące
ludzi z plemion Herero i Nama straciło życie. Wysoka śmiertelność tylko
przyczyniła się do wzrostu popularności nowych teorii niemieckiej nauki jakoby
Murzyni byli rasowo słabsi od białych Europejczyków. Na tym gruncie wyrosło
także twierdzenie o czystości rasowej, ogólnej wyższości Aryjczyków i potrzebie
dominowania nad osobnikami „gorszymi biologicznie”.
„Zbrodnia Kajzera” to przejmująca
opowieść o cierpieniu ofiar zmiecionych z powierzchni ziemi w imię
niedorzecznych twierdzeń niemieckich naukowców i volkistów. Ale jest to też
instrukcja obsługi nazizmu. Hitler i jego klika całymi garściami czerpali z doświadczeń
zdobytych w Afryce. Tak naprawdę III Rzesza była tylko podsumowaniem pomysłów
niespełnionych w Namibii. W przypadku II wojny to Europa miała spełniać rolę „terra
nullius”, a Żydzi mieli podzielić los Hererów i Nama.
Oludoga i Erichsen napisali rzecz
niezwykłej ważności. Jest to książka wypełniająca lukę w historii i pozwalająca
naprawdę zrozumieć, skąd wziął się ten szał zabijania, który ogarnął Europę XX
wieku. Dla każdego, kto chociaż raz zadał sobie pytanie „jak to możliwe”, jest
to pozycja obowiązkowa.
Casper Erichsen, David Olusoga, "Zbrodnia Kajzera", przeł. Piotr Tarczyński, wyd. Wielka Litera, Warszawa 2012
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz