czwartek, 20 września 2012

Wielki brat w sutannie



YouTube, Facebook, Twitter, MySpace. Wszyscy wiedzą wszystko o wszystkich, a ekshibicjonizm jest coraz bardziej zakodowany w charakterach następnych pokoleń. Nietrudno więc sobie wyobrazić świat,  w którym nadmierna egzaltacja jest najbardziej pożądaną cechą w ludzkim zachowaniu. „Ślepa wiara” Bena Eltona to właśnie próba pokazania takiej rzeczywistości, a właściwie przestroga przed nią.

Nieodległa przyszłość. W skutek globalnego ocieplenia i zalania kontynentów Londyn jest okropnie przeludnionym miastem. Na ścianie każdego mieszkania wisi wielki ekran LCD z zamontowaną kamerą. W kraju rządzi Świątynia, młodsza siostra Kościoła Katolickiego. Wszystkie osiedla mają własnych spowiedników, Inkwizycja tropi najmniejszy nawet przejaw indywidualności, a wiara jest wpisana w konstytucję. Masowo umierają dzieci, bo szczepienia ochronne zostały zdelegalizowane jako część starego porządku, który doprowadził do Potopu.

Główny bohater, Trafford Sewell, ma swoje małe tajemnice i próbuje  myśleć samodzielnie. Co gorsza, niedawno urodziła mu się córka, Claire Happymealka, nosząca imię po produkcie z McDonalda. Trafford wchodzi w  kontakt z organizacją szczepicieli, bo wierzy, że w ten sposób uchroni dziecko przed szalejącymi epidemiami odry i świnki. Jego życie zaczyna się zmieniać, poznaje literaturę humanistyczną i teorię Darwina, a to z kolei podsuwa mu myśl o wywołaniu ogólnoświatowej rewolucji mającej na celu obalenie teokratycznych porządków.

„Ślepa wiara” to typowa antyutopia - mamy bohatera walczącego z odhumanizowanym systemem, mamy obojętność tłumu, mamy swoistą nowomowę.  Tyle, że rolę Wielkiego Brata spełnia Świątynia, a głównym narzędziem zniewolenia umysłu jest sztuczna duchowość. 

Wyeksponowanie totalitarnej władzy kościoła nad ludzką masą ma na celu przypomnienie,  że rozum i empiryzm są najważniejszymi przymiotami człowieka, bo wiara, zwłaszcza ślepa, zawsze prowadzić będzie do zniewolenia i dominacji jednej grupy ludzkiej nad drugą. 



Ben Elton, „Ślepa wiara”, przeł. Jacek Manicki, wyd. Albatros A. Kuryłowicz, 2009, Łódź
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz